piątek, 25 stycznia 2013

Żyjemy!

Cześć!
Przepraszam, że od dłuższego czasu nie pisałyśmy. Dziewczyny miały bardzo dużo na głowie.
Na siebie wymówki nie mam. Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam. Mimo większej ilości wolnego czasu - nie miałam weny, albo raczej nie chciałam jej mieć. Obiecuję poprawę, bo mam teraz jeden obowiązek mniej - nie wiem czy to dobrze, ale wyszło jak wyszło.

Mam nadzieję, że wrócimy tu na długo. I notki będą regularne. Na pewno się o to postaramy!

Do napisania!

2 komentarze: