wtorek, 25 stycznia 2011

Zamknięcie PlusLigi.

Zapadła decyzja o zamknięciu PlusLigi od sezonu 2011/2012. Dobry pomysł, czy zły? Chyba zły. Liczyć będzie się kasa, kasa, kasa. Podobno w rozgrywkach będą mogły uczestniczyć drużyny, które spełniają kryteria organizacyjno-finansowe. I tu na przykładzie mojego TPSu- dziewczyny strasznie się napracowały w pierwszej lidze, ale w takim systemie prawdopodobnie i tak nie będą mogły zagrać w PlusLidze kobiet, bo hala jest malutka i  została dopuszczona warunkowo do rozgrywek.

Oczywiście nie wiadomo kiedy i czy w ogóle system obejmie rozgrywki pań. Mam nadzieję ze nigdy...

niedziela, 23 stycznia 2011

Skra zdobywa Puchar Polski !

Po zwycięstwie 3:0 nad Zaksą Kędzierzyn Koźle, Skra Bełchatów zdobyła Puchar Polski. O meczu zbyt wiele powiedzieć nie mogę bo widziałam tylko kilka piłek z drugiego seta (czemu zawsze skoki są w tym samym czasie co ważny mecz ?)

Nagrody indywidualne:

najlepiej zagrywający: Mariusz Wlazły (Skra Bełchatów)
najlepszy przyjmujący: Michał Winiarski (Skra Bełchatów)
najlepiej broniący: Paweł Zatorski (Skra Bełchatów)
najlepszy blokujący: Jurij Gladyr (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
najlepszy atakujący: Bartosz Kurek (Skra Bełchatów)
najlepszy rozgrywający: Paweł Zagumny (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
MVP turnieju finałowego: Mariusz Wlazły (Skra Bełchatów)

Zatorski znów doceniony, a przecież w Zaksie na pozycji libero gra nie kto inny jak Piotrek Gacek, więc szacun ;d


_______________________________________

Teraz trochę nie na temat ;d ale nie mogę się powstrzymać. KAMIL STOCH ZWYCIĘŻYŁ W ZAKOPIAŃSKIM KONKURSIE !!! ♥ ♥ ♥ Po upadku Adama wszyscy zadrżeli, ale Kamil w zupełności zrekompensował tą smutną wiadomość. Popłakałam się patrząc na szczęście jego i Łukasza Kruszka, który tłumaczył się, że ma mokre oczy od śniegu :) Życzę Kamilowi więcej takich wspaniałych chwil :)

__________
Dzisiaj kolejny mecz naszych piłkarzy ręcznych. Mam nadzieję, że i w tej dyscyplinie szczęście nam dopisze :)

piątek, 21 stycznia 2011

Powrót Króla.

Ta notka nie będzie siatkarska. No ale w TAKIM dniu trudno się temu dziwić ; ) Adam powrócił. W wielkim stylu. Pierwszy skok był zachwycający, a drugi przynajmniej pozwolił nam trochę się podenerwować ; ) A nic przeciwko takim nerwom nie mam. Jutro i pojutrze kolejne, mam nadzieję zwycięskie, konkursy.
Weekend upłynie także pod znakiem Justyna Kowalczyk i piłkarzy ręcznych. I meczu TPSu ; )
Szczypiorniacy z niezłym wynikiem zakończyli pierwszą rundę MŚ, jeżeli w drugiej pokonają wszystkie zespoły, wejdą do półfinału. I wierzę w to gorąco. Trzymajmy kciuki wszyscy!

sobota, 15 stycznia 2011

Resovia Rzeszów - AZS Częstochowa 3:0

Trochę niespodziewane aż tak wysokie zwycięstwo Resovi.Zupełna dominacja Rzeszowskiego zespołu. Częstochowianie właściwie w tym meczu nie istnieli. Wynik "na styku" utrzymywał się zaledwie do pierwszej przerwy technicznej. Potem Rzeszowianie szybko odskakiwali i trzymali przewagę do końca. Zwycięstwo w drugiej partii do 9 świadczy o ich kompletnej dominacji i o zupełnej bezradności Częstochowian. Nie wychodziła im właściwie żadna akcja i tak to się skończyło. Świetny występ zanotował dzisiaj Grozer, przez całe spotkanie dręczył rywali swoimi atomowymi atakami i został wybrany MVP spotkania. Dobrze spisał się również Akhrem. Był tym pewnym punktem zespołu w każdej sytuacji i zdobył 11 oczek. Wszyscy spodziewali się dzisiaj wyrównanego meczu na bardzo wysokim poziomie, a było niestety zupełnie odwrotnie.

_____________________________

Skra wygrała 3:0 z AZS-em Olsztyn. MVP spotkania został wybrany Daniel Pliński. Zbyt dużo z tego meczu nie wiem po wysłuchaniu radiowej transmisji w bardzo "profesjonalnym" wykonaniu. Jedynie wyłapałam tyle, że AZS miał szansę na wyrwanie Bełchatowianom seta. W trzeciej partii prowadził już 5 punktami, ale przekonał się co to znaczy grać z Mistrzem i zakończył spotkanie z zerowym dorobkiem setów na koncie.

piątek, 14 stycznia 2011

Politechnika - Wieluń 3:0!

Chyba zajmę się typowaniem wyników. xd
Cieszę się niezmiernie, że moja Politechnika zwyciężyła. Mecz mógł się wydać 'dziwny', dlatego, że w większości polskich klubów mamy lidera. Kogoś kto dostaje mnóstwo piłek i ciągnie cały wózek, ale w Polibudzie no kurde, w trudnej sytuacji znajdzie się ktoś kto odwali czarną robotę, ale dziś to był popis gry zespołowej. Jak nie Kubiak, to Bartman. Jak nie Bartman, to Kubiak.
Bartman 71% w ataku, 17 piłek, skończonych 12. Kubiak 24 piłki, 12 skończonych, czyli 50%. Prygiel 18%, Nowak 57%, a Kreek 70%. Do tego zagrywki Zbyszka i Michała. Kurczę, chciałabym żeby mi chociaż troszeczkę tej swojej siły odpalili. : D Pfff, gdyby zobaczyli moje zagrywki to by dostali ataku histerycznego śmiechu. : D No dobra, bez przesady teraz jest w miarę dobrze (+zakwasy w rękach. zaje.), ale rok temu, moje zagrywki POD siatką. : DDDDD
I najważniejsze. Trzymam Zibiego za słowo, CHCĘ (no dobrze, chciałabym) zobaczyć tego pięknego szybkiego pipe'a. : D I p. Magiera panikował, że dostanie piłką od tego ataku, także ja bardzo chętnie bym to zobaczyła. : D


Pamiętam jak rok temu (w tamtym sezonie) oglądałam mecz Politechniki z Wieluniem właśnie. Zakończył się 3:2, nie pamiętam dla kogo. Kojarzy mi się tylko, że wielkie wrażenie zrobił na mnie Buszek, a potem z przerażeniem spostrzegłam, że coś mu się dzieje w nogę. Na szczęście teraz już zdrowie Rafała wraca do normy, co prawda nie dostaje w Sovii tyle szans co w AZSie, ale zawsze to jest coś.

Ręczna na wesoło ; )

Dzisiaj zaczynają się MŚ! Za kilka minut rozpocznie się pierwszy pojedynek Biało-Czerwonych, mecz ze Słowacją.
Nie jest to zbyt wymagający rywal, jednak nikogo nie należy lekceważyć. To są MŚ i kazdy chce wypaść dobrze.
Realnie Polaków stać na pierwszą czwórkę. Mamy dobry skład, świetnych bramkarzy, a naszym jedynym mankamentem jest obrona. Niestety musimy być przygotowani na to, że inne drużyny będą starały się to wykorzystać.
Tak więc trzymajmy kciuki!

środa, 12 stycznia 2011

.

Dziękuję wam moje kochane za życzenia ; )
1. Fart Kielce - ZAKSA Stawiam 3:0 ZAKSA
2. Asseco Resovia Rzeszów - Tytan AZS Częstochowa - 3:2 ale nie wiem dla kogo.
3. Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz - Jastrzębski 3:1
4. PGE Skra Bełchatów - AZS Olsztyn - trzy do zera. Dla kogo pisać nie muszę.
5. Politechnika - Wieluń - Polibuda 3:1

_______________________________________________
Liga Mistrzów.
Jastrzębski pewien awansu, Skra pewna awansu, Muszyna pewna awansu i Bielsko Biała pewna awansu. Czego tu chcieć więcej? Tylko dobrych meczy w nastepnej fazie ; )
Ale jestem pewna, że stać na to nasze zespoły.
Wydaje mi się, i nie tylko mi, że polskie ligi robią się coraz silniejsze, i można śmiało zaryzykować że polska liga jest w tej chwili jedną z lepszych lig świata.
Nasze zespoły nie dość że grają w lidze cudowne mecze, to dochodzą daleko na arenie międzynarodowej. Tylko tak trzymać.

Pierwsza faza LM za nami.

Zakończyła się pierwsza faza LM. Była ona dla nas jak najbardziej szczęśliwa. Skra zapewniła sobie awans już właściwie po pierwszych trzech spotkaniach. Reszta była tylko formalnością, ale udało się utrzymać koncentrację i wyjść z grupy z pierwszego miejsca. Rzutem na taśmę na pierwsze miejsce awansował Jastrzębski Węgiel. Przed dzisiejszym meczem nie był nawet pewien awansu. Jednak po tym genialnym spotkaniu wyszedł na pozycję lidera. Mecz Jastrzębia z Bledem był dużo bardziej emocjonujący niż spotkanie Skry z Rematem. Wynik cały czas był "na styku", ale jednak Polacy mieli dzisiaj przewagę i wygrywając w bardzo dobrym stylu sprawili radość swoim kibicom. Świetnie spisał się Igor Youdin, który w połowie spotkania zmienił równiez nie najgorzej spisującego się Gasparriniego. Kolejny genialny mecz rozegrał Lukas Divis. Jastrzębie zdecydowanie wróciło do gry i z tego można się tylko cieszyć : )

________________________________


W Lidze Mistrzyń awans zanotowały również dwie nasze drużyny. Po wczorajszym wygranym trochę dramatycznie 3:2 meczu nad rosyjskim zespołem, awans uzyskała Muszynianka. Po tym jak w nie najlepszym stylu "mineralne" przegrały dwa pierwsze sety nadzieja na zwycięstwo wyparowała, ale udało się doprowadzić to tie-breaka i zakonczyć go na swoją korzyść.
Drugą drużyną jest Bielsko-Biała. Dziewczyny z kolei przegrały swój mecz 2:3, ale układ pozostałych spotkań był korzystny i udało im się awansować.

Teraz czekamy na piątkowe losowanie. Jak poznamy rywali naszych drużyn, to będzie można oceniać ich szanse w dalszej grze.

Plusliga: Kolejka 16., czyli co nas czeka w tym tygodniu + niespodzianka!

1. Fart Kielce - ZAKSA
2. Asseco Resovia Rzeszów - Tytan AZS Częstochowa
3. Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz
4. PGE Skra Bełchatów - AZS Olsztyn
5. Politechnika - Wieluń
W piątek mecz Politechniki z Wieluniem, jak już pisałam stawiam na 3:0 ew. 3:1 dla Wa-wy.A w sobotę Sovia zagra z Częstochową. I tu serce kibica rozdziera się na strzępy.:<
NIECH WYGRA LEPSZY!

Ciekawa jestem jakie wyniki typują Gosia z Nesą, aczkolwiek gdyby znalazł się też ktoś inny kto chciałby ocenić szanse którejś z drużyn, to chętnie przeczytam. : >>

STO LAT STO LAT dla naszej Gosii! : D :********

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Słownik siatkarski

Gdyby ktoś miał ochotę to proszę: http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/2011-01-10-slownik-siatkarski-czesc-i
Bździoch. : D Ogólnie myślę większość znana dla kogoś kto ogląda mecze, ale chociażby atak za kołnierz albo właśnie bździoch nie wiedziałam co znaczy.

14.01 mecz Politechniki z Wieluniem, stawiam 3:1 w ostateczności 3:0 dla Polibudy. Jednak z naciskiem na jednego wygranego seta przez Pamapol. : D

sobota, 8 stycznia 2011

Politechnika - Indykpol... 2:3!

Nie wierzę, ten wynik jest jak widok mnie robiącej zagrywkę poza linię 9 m! Kurcze, może ten Rumun coś zdziała z tym Indykpolem. W sumie to mój lokalny patriotyzm nie zgasł, moze lepiej jak Polibuda zajmie 6. miejsce w lidze, to by się może pokusili o Memoriał w Iławie i Olsztynie. Taak, na to byłabym chętna. Redwitz już wpadł w moje łapska, N'Gapeth, Drzyzga, Konarski, Wójtowicz, Świderski, Wrona, Sobala też. Trza, jeszcze złapać Bartmana na przykład. Ocho, Kubiakiem też bym nie pogardziła, ale go mam na zdjęciu, ale już z nim zdjęcia nie mam, no ale dobra już przeżyję.
Gromadowski 50%, Bartman i Kubiak po 42%.

Idę oglądać Pamiętnik, życzę Wam miłych snów i tego, żeby wasz wujek nie wszedł na Fejsa, i nie prawił Wam kazań nt. przeklinania.

piątek, 7 stycznia 2011

Wejście smoka, czyli Marta znalazła hasło!

Tak, teraz postaram się wchodzić częściej. Znalazłam hasło i jest w ogóle fajnie. : D
Nie pisałam tu od... e... meczu kadry B w Iławie? WTF?! Wygrali wtedy 3:2 z Czechami, tak to był 18 sierpnia, przed tą parodią siatkówki we Włoszech. No spoko, ogarnijmy temat, p. Iwańczyk uważa że trenerem kadry zostanie Jacek Nawrocki, a Fabian 'panie Fabianie panie Fabianie' Drzyzga pójdzie na rozegranie do Skry. W ŻYCIU!

Buziaki, M.

czwartek, 6 stycznia 2011

Udany rewanż Trentino.

We wczorajszym meczu Ligi Mistrzów Skra Bełchatów uległa Trentino Volley 3:1. Włosi skutecznie zrewanżowali się za porażkę w Łodzi 3:0. Mecz stał na bardzo wysokim, widowiskowym poziomie. Zacięta walka w pierwszych dwóch setach skończyła się jednak nie po naszej myśli. Zabrakło bardzo niewiele, może dwie akcje wykonane w inny sposób zmieniły by przebieg spotkania. Dopiero w trzecim secie udało się Bełchatowianom trochę odskoczyć i do przerwy technicznej prowadzili ciągle z przewagą czterech punktów. Gdy potem wdarło się kilka błędów i włosi doprowadzili do wyrównania nasze serca zadrżały. Na szczęścia Skra ponownie się zmobilizowała i odrobiła swoją przewagę skutecznie doprowadzając do zwycięstwa w trzecim secie. Mieliśmy nadzieję, że czwarty set będzie równie udany i uda się doprowadzić do tie-breaka. Niestety tak się nie stało. Po tym jak Daniel Pliński chciał rozegrać przechodząca piłkę, co często obserwujemy w grze Skry i został zablokowany przez zawodnika Trentino, wszyscy zawodnicy podbiegli do słupka sędziego i wykłócali się z nim. Niestety nie zmienił on swojej decyzji. Potem Falaska chyba trochę za bardzo zaufał naszemu młodemu środkowemu i posyłał do niego trudne piłki, ale Karol nie mógł ich skończyć. W taki sposób urosła przewaga Trento, a nasi zawodnicy po prostu stanęli na boisku i chyba chcieli żeby ten mecz jak najszybciej się skończył. I po całkiem dobrej grze w trzech setach, bo w czwartym ona się już posypała musieliśmy znowu ustąpić Mistrzom Świata. Na szczęście nie miało to dla naszego zespołu większego znaczenia bo awans do kolejnej fazy LM maja już wywalczony.

_________________________________________________

W spotkaniu grupy C LM Jastrzębski Węgiel pewnie pokonał Olympiacos Pireus 3:0. Nie był to mecz na najwyższym poziomie choćby z tego powodu, że w greckim zespole na rozegraniu musiał grać libero i ich ogólnego osłabienia personalnego. Miejmy jednak nadzieję, że ta wygrana podbuduje zawodników Jastrzębskiego Węgla i w następnych meczach LM jak i PL zaczną znowu wygrywać i uda im się awansować do czołowej szóstki w naszej lidze.

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Smutny koniec serwisu Reprezentacja.net

Dzisiaj jak co dzień po przyjściu ze szkoły i włączeniu komputera postanowiłam sprawdzić co ciekawego wydarzyło się w siatkówce. Zajrzałam na moją, ale myślę, że też wielu innych osób ulubioną stronę i zobaczyłam tę smutną wiadomość. Trafiłam na tę stronę nieco ponad pół roku temu szukając jakichś siatkarskich informacji i niesamowicie mnie do siebie przyciągnęła. Odwiedziłam już bardzo dużo różnych siatkarskich serwisów, ale do żadnego nie powracałam kilka razy dziennie. Reprezentacja.net był wyjątkowy. Ciekawe wywiady i dużo informacji innych niż na pozostałych stronach. Ten serwis po prostu do siebie przyciągał i przyciągnął wielu, którzy teraz przeżywają taki sam szok jak ja. Dzisiaj jeszcze sobie z tego nie zdajemy sprawy, ale za kilka dni dostrzeżemy w naszym życiu brak tej niesamowitej strony, przez którą można się było uzależnić od siatkówki. Serwis ten był szanowany przez kibiców jak i przez zawodników, którzy może nie zawsze, ale przeważnie chętnie udzielali wywiadów po meczach jak i odpowiadali na najtrudniejsze pytania kibiców (flash gaduła).

Bardzo mi będzie brakowało tej strony i luka po niej pewnie długo nie zostanie wypełniona. Niestety wszystko w naszym życiu ma początek i koniec, a czas reprezentacja.net właśnie przeminął. Dziękuję całej redakcji i wszystkim zaangażowanym w tworzenie tego serwisu za to, co zrobili dla polskiej siatkówki.

niedziela, 2 stycznia 2011

Szczęśliwego nowego!

Przepraszam, ze tak późno składam życzenia, ale dopiero wróciłam ; )
Jak już Natalia napisała - ten rok nie był dla naszej siatkówki najlepszy. Ale zawsze trzeba mieć nadzieję, że w nastepnym forma i szczęście dopisze. I ja w to wierzę.
28-30 grałam turniej w Malborku z TPSem 2 i oprócz tego, ze wszystko przegrałyśmy było super ;d
Mniej- więcej zaczęła mi wychodzić zagrywka, w ostatnim meczu nie zepsułam ani jednej, co jeszcze mi się nie zdarzyło(!).
Także jeszcze raz - Szczęśliwego (siatkarskiego) Nowego Roku!