czwartek, 9 sierpnia 2012

Koniec Igrzysk dla siatkarzy

Wszyscy już wieszają nam medale na szyjach, ale jeżeli zaczniemy się tym przejmować, to będzie to początek naszego upadku i żadnego medalu nie przywieziemy. Łukasz Żygadło

Presja, która spadła na naszych siatkarzy chyba nie jest powodem porażki (żeby znaleźć powód trzeba trochę odczekać). Ale mimo wszystko... Media najpierw powinny rozliczyć siebie ze swoich artykułów wieszających Polakom medal na szyi. I to nie byle jaki medal! Złoty! 
Medal okazał się być poza naszym zasięgiem. Na wytłumaczenia pewnie przyjdzie czas, ale chyba nie to jest najważniejsze. Myślę, że jako prawdziwi kibice powinniśmy wesprzeć chłopaków. Bo mimo tego, że ten turniej został zawalony (nie oszukujmy się) - oni poświęcają swoje zdrowie, a często nawet rodziny. I należy to docenić. A to chyba nie wszystkim wychodzi, bo nawet na jednej z bardziej profesjonalnych stron siatkarskich napotkałam artykuł napisany przez jakiegoś frustrata. Owszem, trochę racji w tym "felietonie" było - brak gry kombinacyjnej i nieciekawe komentowanie meczów (co ma komentowanie meczów do porażki siatkarzy?). Niektórzy nawet stwierdzili, że gra Polaków na IO to większa klęska niż Euro. Przykre. Jeszcze niedawno Ci krytycy pisali, że Polacy wrócą ze złotem na 100 procent...

Wydaje mi się, że to kibice w tej chwili powinni być twardzi i nie użalać się. Powinni po prostu stanowić podporę dla naszej (i tak najlepszej!) drużyny, bo to jej członkowie w tej chwili przeżywają dramat większy niż my. Przyjdzie czas, w którym to my znów będziemy cieszyć z wygranej. Ktoś musi przegrać, żeby kto inny mógł wygrać. Siła zespołu tkwi w podnoszeniu się z porażek. Szczególnie takich. 
Optymizmu wszystkim życzę, i cierpliwości do internetowych hejterów! :)

8 komentarzy:

  1. A dziękuję, bo wszyscy mnie wkurzają. Nie spałam w nocy tylko cały czas płakał,a teraz mnie głowa boli i NADAL W TO NIE WIERZĘ! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ma tak samo. oczy mnie bolą od łez. to wszystko jest takie dziwne.. ale mimo tego dziękuję im

      Usuń
  2. Zdecydowanie kibice powinni być teraz podporą dla siatkarza. Trudno, stało się.. Nikt ani nic tego nie zmieni. Najbardziej żal mi drużyny, bo na IO czeka się 4 lata i to na prawdę musi bardzo boleć.. Teraz my kibice musimy być dla nich wsparciem.. Będą jeszcze inne imprezy sportowe podczas których wywalczą medal ;) Dla mnie wciąż są najlepsi.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w afekcie nie oglądam żadnych wiadomości sportowych, żadnych stron internetowych i żadnego radia.... żeby nie słuchać tych bzdur. no ale to że przegrana siatkarzy jest większą klęską od Euro to już przesada...!!!
    wierzyłam w nich do końca i nadal wierzę. Prawdziwi kibice wytrzymają najgorsze. I tak jestem z nich dumna i podziwiam ich wszystkich...!!!
    a i dodaję blog do obserwowanych, bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to szybko media zapomniały o jeszcze niedawnych sukcesach... aż przykro słuchać...
    A Z NASZYMI MISTRZAMI JESTEM CAŁYM SERCEM, i nie wiem co więcej powiedzieć...

    OdpowiedzUsuń
  5. odizolowałam się od mediów po ćwierćfinale, bo przeczuwałam jak to będzie wyglądać.
    kibice zawsze będą z siatkarzami.
    sport i łzy - tego się nie da rozdzielić.
    no cóż, podbijamy Rio za cztery lata :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba umieć odróżnić kibiców od "sezonowców", którzy zapewne nie mieli pojęcia jak nazywa się połowa zawodników w naszej drużynie i kojarzyli jedynie nazwiska tych najczęściej powtarzanych przez komentatorów. To przykre, jak wielu w takim okresie staje się specjalistami od siatkówki, chociaż na zdanie "przekroczenie linii trzeciego metra w ataku" czy "dotknięcie górnej taśmy" zastanawiali się czemu punkt zostaje przyznany przeciwnikom. Przykre, ale prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie to nadal mistrzowie !

    www.facebook.com/stwierdzam.zgon.bo.siatkarze?ref=hl - jeśli interesuje was siatkówka, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń