piątek, 1 października 2010

Druga porażka boli jeszcze bardziej ;(

No i stało się to czego nawet nikt nie dopuszczał do swojej głowy. Odpadliśmy i jest bardzo przykro. Nie oglądałam całego meczu, widziałam tylko pierwszego seta i to chyba dobrze bo w innym wypadku nie wytrzymałabym tego nerwowo. Nie chcę nikogo krytykować. Czasami po prostu trafi się gorszy dzień i chociaż jak by się chciało to ta gra nie idzie. Niestety nam trafiły się dwa takie dni i to w kluczowym momencie. Gdybym tylko mieszkała w Warszawie to na pewno jutro zjawiłabym się na lotnisku przystrojona w biało-czerwone barwy, ale niestety takiej możliwości nie mam i mogę tylko napisać: Chłopaki trzymajcie się i tak Was kochamy ! Nie znoszę ludzi, którzy teraz mówią, że oni wiedzieli, że tak będzie i, że ta reprezentacja nie miała szans na medal. Powiem tak, jeśli ktoś się nie zna na siatkówce to niech lepiej siedzi cicho i nie krytykuje kogoś kto starał się z całych sił wywalczyć medal dla swojej ojczyzny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz