wtorek, 20 lipca 2010

Małgosia zwiała.

Małgosia nie mogła juz dluzej być na komputerze, więc sobie poszła i dała nam mozliwość pisania i zmiany zdjęć itp. Tylko szkoda, ze nie wiemy jak się wchodzi w edycję. Oj biedne jesteśmy, oj biedne. : d
Nie przestaniemy pisać pomimo, ze nie ma meczy. Następny dopiero 6 sierpnia, przez co przezywamy katusze. Miejmy nadzieję, ze znajdą się jakieś tematy. Oby inne od sprawy Zygadły. Robi się nieciekawie.
M.

2 komentarze:

  1. Na górnym pasku koło „nowy post” macie „projekt”, geniuszki xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy. x dd

    podpisano: geniuszka. : d

    OdpowiedzUsuń