piątek, 30 lipca 2010

Mamy medala po raz drugi ;d

Pan Korzeniowski doczekał się następcy. W życiu bym nie powiedziała że w tej konkurencji zdobędziemy medal ale cóż, te ME to impreza niespodzianek ; )) Dzisiaj wieczorem startuje Anita Włodarczyk i mam nadzieję, że będzie polować na rekord świata. Trzymam za nią kciuki.

Aaa, od niedzieli mnie nie ma. Dwa tygodnie. ;//

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz